piątek, 5 maja 2017

MY TOP 5 czyli seriale na które warto zmarnotrawić czas!

Same wiecie nie tylko kosmetykami blogerka żyje, dlatego też postanowiłam wprowadzić kilka zmian. Choć blog dalej jest typowo urodowy, to pojawi się tutaj domieszka lifestylowa, trochę filmów, książek, a żeby nie było tak monotonnie.



Mam nadzieje, że tego typu posty przypadną Wam do gustu i być może podsunę Wam zjadacza czasu na nudne wieczory.

1. The Walking Dead 
„The Walking Dead” to serial Franka Darabonta, reżysera filmów „Skazani na Shawshank” i „Zielona mila”, oraz Gale Anne Hurd, producentki „Terminatora”, „Obcego”, „Armagedonu” i „Niesamowitego Hulka”, oparty na bestsellerowym komiksie Roberta Kirkmana. Serial opowiada o czasie następującym po pandemicznej apokalipsie, po której świat opanowały zombie. Szeryf Rick Grimes (Andrew Lincoln) podróżuje wraz z rodziną i z garstką ocalałych, w bezustannym poszukiwaniu bezpiecznego schronienia. Ciągła presja oraz codzienne zmagania się z zagrożeniem i śmiercią zbierają krwawe żniwo, popychając wielu ku otchłani najgłębszego ludzkiego okrucieństwa. W trakcie walki o przeżycie swojej rodziny, Rick odkrywa, że wszechogarniający strach ocalałych może być dużo bardziej niebezpieczny, niż przemierzające świat zombie.







Długo się przed nim broniłam, trochę się bałam. Jednak wciągnął mnie mnie na maksa i chodź się lubię horrorów i klimatów "zombie" to ten serial zawładną moim sercem. Z ciężkim sercem muszę stwierdzić, że kolejne sezony są jednak coraz słabsze. Bardzo żałuję, że idzie on w tym gorszym kierunku.

2. Pretty Little Liars  
Serial opowiada o grupce nastolatek. Pewnego dnia jedna z nich ginie w niewyjaśnionych okolicznościach. Po roku reszta dziewczyn zaczyna dostawać dziwne wiadomości. Okazuje się, że dziewczyny ukrywają pewną tajemnicę... 






To co że nie jestem już nastolatką serial mnie wciągnął i na bieżąco oglądam nowe odcinki!

3. Gra o tron
Kilka rodzin szlacheckich walczy o panowanie nad ziemiami krainy Westeros. Polityczne i seksualne intrygi są na porządku dziennym. Robert Baratheon (Mark Addy), król Siedmiu Królestw, prosi swojego starego przyjaciela, Eddarda Starka (Sean Bean), aby służył jako jego główny doradca. Ten, podejrzewając, że poprzednik na tym stanowisku został zamordowany, przyjmuje propozycję, aby dogłębnie zbadać sprawę. Okazuje się, że przejęcie tronu planuje kilka rodzin. Lannisterowie, familia królowej, staje się podejrzana o podstępne knucie spisku. Po drugiej stronie morza pozbawieni władzy ostatni przedstawiciele poprzednio rządzącego rodu, Targaryenów, również zamierzają odzyskać kontrolę nad królestwem. Narastający konflikt pomiędzy rodzinami, do którego włączają się również inne rody, prowadzi do wojny. W międzyczasie na dalekiej północy budzi się pradawne zło. W chaosie pełnym walk i konfliktów tylko grupa wyrzutków zwana Nocną Strażą stoi pomiędzy królestwem ludzi, a horrorem kryjącym się poza nim.







Pokochałam ten serial za kompletny brak przewidywalności, który powoli zanika z nowymi sezonami. Wielka szkoda...

4. Grimm  
Detektyw Nick Burckhardt (David Giuntoli) wiedzie normalne i ułożone życie u boku swojej ukochanej Juliette (Bitsie Tulloch), którą planuje poprosić o rękę. Jego świat wywraca się do góry nogami, gdy Nick zaczyna widzieć... potwory. Umierająca ciotka Marie (Kate Burton) wyjawia mu rodzinny sekret, członkowie ich rodu posiadają zdolność rozpoznawania bestii, które ukrywają się pod postaciami zwykłych ludzi, a ich zadaniem jest walka z nimi. Nick musi pogodzić nowe wyzwania, które przed nim stoją ze swoją pracą w policji, a także utrzymać swoje drugie życie w tajemnicy przed Juliette i swoim najlepszym przyjacielem oraz partnerem Hankiem (Russell Hornsby). Wkrótce zyskuje nieoczekiwanego sprzymierzeńca Monroe'a (Silas Weir Mitchell), który wprowadza go w tajniki nadprzyrodzonego świata.






Serial ostatnio miał swoje wielkie zakończenie, fajne przedstawienie "nadnaturalnego" świata. Uwielbiam takie klimaty!

5. Dexter
Dexter jest seryjnym mordercą. W dzieciństwie został przygarnięty przez policjanta, Harry'ego, który nauczył go zaspokajać swoje chore pragnienia, będące wynikiem traumatycznych przeżyć. Dexter, posługując się "kodeksem" przybranego ojca, zabija ludzi, którzy sobie (w jego mniemaniu) na to zasłużyli, a jednocześnie swojemu "głodowi" zabijania mówi stanowcze nie! Od czasu śmierci Harry'ego nie ma nikogo, kto znałby mroczną prawdę o Dexterze. Nie wie o tym nawet jego przybrana siostra Deb, pracująca w tym samym oddziale policji Miami. Pewnego dnia w sielankowe życie bohatera wkrada się ktoś, kto wyrywa Dextera z rutyny - morderca z ciężarówki-chłodni. Okalecza swe ofiary w niezwykle oryginalny i wyjątkowy sposób, co imponuje Dexterowi. Okazuje się, że obaj panowie mają ze sobą więcej wspólnego, niż się wydaje...






Wspaniała gra M. C. Halla jako tytułowego bohatera, uwielbiam go za jego mimikę i zachowanie w tym serialu!

To już wszyscy moi ulubieńcy.
A Wy co lubicie oglądać?

Buziaki
 
Share:

5 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. I bardzo dobrze każdy musi "zmarnować" trochę cennego czasu na niepotrzebne rzeczy :-)

      Usuń
  2. W całości obejrzałam jedynie Dextera i ten serial również polecam ;) The Walking Dead uwielbiałam, ale po 3 sezonie zaczął mnie nudzić. Grę o Tron również widziałam, ale też nie wytrwałam do końca ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie oglądałam jeszcze żadnego z przedstawionych ;p wszystko przede mną :D

    OdpowiedzUsuń