Dzisiaj pogoda znowu paskudna, więc na przekór będzie dzisiaj trochę mocniejszy makijaż.
Jest on w tonacjach niebieskich, co prawda trzeba ostrożnie postępować z niebieskościami przy niebieskich oczach, jednak wydaję mi się, że przez kolor moich włosów niebieskości wypadają całkiem nieźle.
Rzadko noszę takie kolorki jednak od czasu do czasu można poszaleć, szczególnie w tak okropnie smętną i śpiącą niedzielę.
Makijaż wykonany za pomocą:
Podkład Amilie w kolorze Biscuitc
Paletka cieni Mario Luigi
Maybelline Dream Touch Blush No 04
Baza pod cienie Artdeco
Maybelline Colossal Volum Express
Bell korektor Multi Mineral No 1
Maybelline Color Whisper 160 Rose of Atraction
A Wam jak się podoba?
pasują Ci niebieskości ;)
OdpowiedzUsuńPięknie, szkoda że do mojej urody niebieski kolorek na powiekach nie pasuje. U ciebie pięknie się prezentuje błękit.
OdpowiedzUsuńmusiałabyś poszukać, ja Cię widzę w takich srebrnych niebieskościach :)
UsuńMi w niebieskim srednio :) ale Tobie pasuje
OdpowiedzUsuńMi niebieskości nie pasują ale ty wyglądasz w tym makijażu całkiem fajnie
OdpowiedzUsuńDużo niebieskiego cienia, dużo rudych włosów. Dla mnie troszkę za dużo:P
OdpowiedzUsuńJa nawet lubię niebieski chociaż nie zawsze podobają mi się moje makijaże w tym kolorze
OdpowiedzUsuńDobrze Ci w niebieskim:)
OdpowiedzUsuńale masz boskie włosy ! i oczy kolorystycznie jak najbardziej pasują !
OdpowiedzUsuńmi niestety niebieskie cienie nie pasuja. nie mam chyba zadnego w swojej kolekcji.
OdpowiedzUsuńtroche duzo tego cienia dalas.... ale ogolnie fajnie:))))))))
OdpowiedzUsuńMi niebieski kompletnie nie pasuje :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się twój kolor wlosów, fajne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam