Dzisiaj czas na ważny temat, a mianowicie nawilżanie skóry. Wiadomo zima, mróz, różnice temperatury oraz ogrzewanie potrafią na robić nam problemów. Ja osobiście należę do tych osób, którym skóra wysycha na przysłowiowy wiór, dlatego więc szukam ideału, który ukoi moją skórę zimą!
Czy go znalazła?
Zapraszam na recenzję!
Green Pharmacy
Balsam do ciała
Aloes
Mleko Ryżowe
nawilżający
z efektem odżywienia
Jak zachwala go producent?
Aromatyczna
przyjemność i pielęgnacja lekką, nietłustą emulsją, która długotrwale
nawilża, regeneruje, wygładza i zmiękcza. Ulga dla skóry suchej,
łuszczącej się, wrażliwej, pozbawionej miękkości i elastyczności.
Wchłania się szybko i delikatnie otula zmysłowym zapachem. Przywraca
równowagę i komfort, odbudowuje warstwę lipidową.
- Ekstrakt z aloesu regeneruje i ujędrnia, łagodzi podrażnienia.
- Mleko ryżowe i witamina E poprawiają wygląd i kondycję skóry.
- Kwas hialuronowy i pantenol są siłą nawilżania.
- Olej z australijskich orzechów macadamia odżywia i regeneruje, gdyż zawiera kwas omega 7, składnik młodej skóry.
- Ekstrakt z aloesu regeneruje i ujędrnia, łagodzi podrażnienia.
- Mleko ryżowe i witamina E poprawiają wygląd i kondycję skóry.
- Kwas hialuronowy i pantenol są siłą nawilżania.
- Olej z australijskich orzechów macadamia odżywia i regeneruje, gdyż zawiera kwas omega 7, składnik młodej skóry.
Skład:
Aqua, Paraffinum Liquidum, Glycerin, Macadamia Ternifolia Seed Oil,
Ethylhexyl Stearate, Cetearyl Alcohol, Ceteareth -20, Hialuronian
Sodu, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Oryza Sativa Extract, Tocopheryl
Acetate ,Panthenol, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer,
Dimethicone, Parfum, Phenoxyethanol, Triethanolamine, Disodium EDTA,
Propylene Glycol, Caprylyl Glycol
Podsumowując
skład całkiem przyjemny, jednakże 0% prabenów na przodzie opakowania to
jedynie mit. Trochę drazni mnie również tak wysoko umieszczona
parafina.
Jak sprawdził się u mnie?
Może
zacznijmy od opakowania, które sprawiło że w sklepie zapragnęłam go
mieć. Uwielbiam balsamy w opakowaniach z pompką bardzo ułatwia to
aplikację, a do tego jest higieniczne.
Kolejnym
plusem jest przeźroczyste opakowanie, dzięki któremu wiemy kiedy
poczynić kolejne zakupy ( to nic że masz już 8 balsamów stojących w
szafce i czekających na swoją kolej).
A teraz czas na najważniejszy, czy jak sprawdza się na mojej skórze.
Jak
już pisałam jestem bardzo wymagającym klientem i potrzebuje dużego
nawilżenia. Czy balsam fajnie nawilża? Tak, jednak dla mnie troszeczkę
za słabo. Ma fajną wodnistą konsystencję, która sprawdzi u osób, które
potrzebują delikatnego nawilżenia ja niestety potrzebuję czegoś mocno i
długotrwale nawilżającego.
Czy do niego wrócę?
Hmmm myślę że tak, ale bardziej w miesiącach wiosennych i letnich kiedy moja skóra będzie bardziej ujarzmiona.
Podsumowując
całkiem fajny produkt, za niewielką cenę (ok. 12 zł za 500 ml)
dedykowany osobom ze skórą normalną, super szybko się wchłania i nie
zostawia tłustego filmu na skórze. Suchotnikom takim jak ja polecam
szukać czegoś mocniej nawilżającego.
I know this brand - it`s nice!
OdpowiedzUsuńI`m following ur blog with a great pleasure via GFC
Please join me
Sunny Eri: beauty experience
Nie miałam jeszcze nigdy tego balsamiku :)
OdpowiedzUsuńfajnie sprawdza się w lato dla osób, które nie mają problemów z suchością skóry
Usuń