Już było tak pięknie i słonecznie, a teraz jest zimno BA mroźno!
Nie wiem jak u Was, ale moje kości potrzebują ciepełka.
Przyznam się szczerze, że ostatnio nie miałam zbyt wiele czasu na bloga, bo w salonie panował haos.
Wiecie jak to jest każda kobietka chce być na święta "zrobiona".
Tak więc w tym roku marzyłam tylko o tym, aby w święta zostać w łóżku, jednak rodzinka mi na to nie pozwoliła.
Dzisiaj chce Wam troszkę poopowiadać o zapachu, który przemyca w sobie promyki słońca, jest to wosk Waikiki Melon od Yankee Candle. Jego zapach kojarzy mi się z cudownie słonecznym letnim dniem. Wyczuwamy tu orzeźwiające połączanie melona z pomarańczą, które mogłoby być tak idealne!
Niestety wosk nie jest tak intensywny jak bym chciała, jednakże w zamyśle jest to "typowo letni" zapach więc nie może być za bardzo intensywny.
Ale ja chociaż o troszkę podkręciłabym mu intensywność.
Delikatność i nie nachalność tego zapachu sprawia, że jest on idealny dla osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z zapachami w domu i nie chcą się zrazić przez zbyt intensywny zapach.
Cena: 9zł za 22g
Jeśli macie ochotę go wypróbować to jest dostępny TUTAJ.
Co do mojego blogowania, obiecuję poprawę.
I mam kilka fajnych wpisów, które w najbliższych dniach (mam taką nadzieję) pojawią się na blogu.
Buziaki
fajny, 'ciepły' zapach :)
OdpowiedzUsuńBrzmi interesująco, ale jak jest intensywny to u mnie już odpada :(
OdpowiedzUsuńrzecz w tym, że jest właśnie zbyt słaby :D
UsuńMyślę, że zapach mógłby mi się spodobać, ale też wolę bardziej intensywne wonie :)
OdpowiedzUsuń