Hej Dziewczyny!
Coraz częściej zastanawiam się czy blogi nie odchodzą do tak zwanego "lamusa" i stają się dinozaurami internetu. Co o tym sądzicie?
Mój M. namawia mnie, abym spróbowała swoich sił na YT, bo obraz wypiera treść. Cóż nie mogę się z tym nie zgodzić, gdyż sama widzę po sobie, że coraz cześciej oglądam filmy na YT niż blogi.
Dlaczego?
Chyba głównym plusem jest tzw. "multitasking" oglądając kanały na YT mogę robić w międzyczasie coś innego, kiedy chodzę po blogach nie ma mowy bym w miedzy czasie zrobiła obiad czy się pomalowała.
Z drugiej strony kanał na YT potrzebuję dużego zaangażowania, a przy obecnej pracy brakuję mi czasu nawet na bloga.
No i czy ta gra jest warta świeczki?
Serio stałyśmy się dinozaurami internetu?
Jakie jest Wasze zdanie?
Próbowałyście swoich sił na YT?
Buziaki Evciri
0 komentarze:
Prześlij komentarz