Cześć Kochane!
Jak pamiętacie jak większość z blogerek dostałam próbkę perfum
Forever Red
I muszę przyznać, że...
Zakochałam się!
Zapach jest piękny i taki wyrafinowany. Cudowne połączenie pianek marshmallow i waniliowego rumu. Jak dla mnie to idealne perfumy na wieczorną, romantyczną randkę. Do tego są bardzo mocne i wytrzymałe, wystarczy kilka psiknięć by zapach został z nami na cały wieczór.
Parę słów o linii:
Forever Red Bath & Body Works to zapach dla współczesnej, pełnej pasji kobiety, która ma apetyt na życie. Skomponowali go Honorine Blanc i Harry Fremont. To zapach niezwykle kobiecy, jednocześnie luksusowy, zmysłowy i pełen namiętności. Gorąca czerwień symbolizuje ognisty temperament kobiety, która pachnie Forever Red.
Zapach Forever Red zwiastuje radość, namiętność i silne emocje: płomienny granat zmieszany z rzadką francuską brzoskwinią (pêche de vigne), delikatnym czerwonym osmantusem, kwitnącą tylko w nocy aksamitką, by po chwili zniewolić nos za pomocą rumu, wanilii i dębu w połączeniu ze słodyczą pianek marshmallow.
Nuty głowy: granat, brzoskwinia i jabłko.
Nuty serca: czerwona piwonia, osmantus i aksamitka.
nuty bazy: rum, wanilia, dąb i pianka marshmallow.
Musze tez pochwalić Bath & Body Works za cudowne zapakowanie przesyłki, chociaż to tylko próbka, a i tak zadano sobie dużo trudu by przesyłka wyglądała pięknie. Moim zdaniem inne firmy powinny się od nich uczyć :).
Nie wiem jak Wy, ale ja przepadłam, chociaż na dzień jest dla mnie za ciężki to na wieczory jest idealny!
Pozdrawiam Ev.