Cześć Kochane!
Podążając za Waszymi radami, wprowadziłam parę zmian na bloga.
Jednak został jeszcze tytuł i tu mam problem.
Nie jestem mistrzem programów graficznych i chciałabym się zwrócić do Was o pomoc.
Czy któraś z Was byłaby tak miła i pomogłaby mi stworzyć coś fajnego?
Byłabym bardzo wdzięczna za pomoc!
A tak a pro po jak teraz podoba Wam się wygląd?
A dzisiaj będzie o pewnej szmince, która mnie urzekła.
Rimmel
Lasting Finish Lipstick By Kate Moss
102
Jest to przepiękny róż, zamknięty w bardzo ładnym opakowaniu, do którego nie mam żadnych zastrzeżeń.
Szminka ba dobrą konsystencje dobrze się rozprowadza, używając pędzelka, również nie miałam z nią żadnych kłopotów.
Na ustach wytrzymuję zadziwiająco długo do 4 godzin bez żadnych poprawek. Szczerze Wam powiem, ze był to dla mnie wielki szok. Tym bardziej, że podczas tego czasu piłam i coś tam nawet przekąsiłam. Ma idealne krycie i bardzo przyjemny zapach, taki trochę różany. Jednak, gdy mam wysuszone usta nie ma mowy, że jej użyję, okropnie podkreśla suche skórki.
Tak więc bez rozpisywania się ( wiem ostatnio jestem mistrzem krótkich notek) produkt naprawdę godny polecenia.
Pojemność: 4g
Cena: ok 17 zł
Pozdrawiam
Ev.