Cześć Kochane!
Dzisiaj będzie taka tam paplanina, więc osoby wytrzymałe i mające ochotę poczytać co Ev. myśli na ten i tamten temat zapraszam do czytania...
Co się dzieję z blogosferą?
Co prawda ostatnio rzadko piszę, ponieważ nowy kierunek studiów pochłonął mnie bez reszty, a do tego "g*wniany internet" też nie pomaga, jednak pilnie obserwuję różne blogi. I kiedy tak niektóre z nich przeglądam rodzi mi się w głowie tak myśl: "Gdzie się podziała ta miła i przyjazna blogosfera?"
Kiedy zaczynałam w tym blogowym świecie, aż chciało się zaglądać na inne blogi komentować, czytać. A teraz jedyne co się wyczuwa w tym blogowym świecie to rywalizacja i walka.
To smutne, że zawiść i chciwość tak zmienia ludzi.
Oczywiście zazdrość jest rzeczą zupełnie ludzką i skłamałabym jeślibym powiedziała, że nigdy nie zazdrościłam komuś fajnej ciekawej współpracy czy czegoś tam innego.
Oczywiście zdarzało się , jednak nie jestem typem człowieka, który z lekkiego ukłucia zazdrości, bo komuś tam się lepiej "udało" niż mi przechodzi w nienawiść. A wręcz odwrotnie jeśli komuś czegoś zazdroszczę to go podziwiam i mobilizuję się do dalszego działania i wg. mnie na takiej zasadzie powinna funkcjonować blogosfera. Czy nie byłoby wtedy milej?
Osobiście zaczynam tracić swoją wiarę w ludzi. Nasz świat zszedł na tak marny poziom, że drugiego człowieka traktuje się jak śmiecia lub przeszkodę. Dlatego zastanawiam się ile jeszcze zostało ludzi z jakimkolwiek kręgosłupem moralnym?
A co Wy na ten temat myślicie?
I jak myślicie co czeka nasza blogosferę?
Zapraszam do dyskusji!
Buziaki
Ev.
Rozumiem i popieram Twoje zdanie.Jak ja zaczynałam, blogosfera była miejscem przyjemnym, wesołym, ciekawym, dziewczyny były sympatyczne i miłe. Przez prawie dwa lata prawie wszystko uległo zmianie. Zawiść, złośliwości, pęd za darmowymi kosmetykami, więcej,więcej, więcej... Obserwuję od jakiegoś czasu akcję spotkań dziewczyn z blogów, nie potępiam tego, ale staje się to polem do rywalizacji kto dostanie więcej i lepszych kosmetyków. Potem... następuje sprzedaż "prezentów" lub rozdanie w celu nabicia sobie " obserwatorów". Smutne jest to, że ....obserwator jest nie po to żeby czytać posty, komentować ,uczestniczyć w życiu bloga, tylko... po to,żeby dostać gratisa:( Ja ostatnio dostałam info dlaczego mój blog podupadł, dlaczego nie piszę co chwilę recenzji, dlaczego mam czelnosc wyjśc poza" szablon" blogów. Szok, ktoś ocenia mnie,mojego bloga i próbuje zaszufladkować mnie w jednej tematyce:( Też chodzę na studia, mam mało wolnego czasu, dużo nauki i nie zawsze mam wolną chwilę, żeby tworzyć kolejną recenzję kosmetyków, które były juz 1000000 razy opisane na innych blogach z różnymi odczuciami. Ja jeszcze posiedzę w blogosferze, ale... nie wiem jak długo, bo to... dziwnie śliskie zaczyna być.
OdpowiedzUsuńJa zauważyłam, że niektóre blogerki po prostu katują firmy prośbami o współpracę, a później wzajemnie zazdroszczą sobie, bo jedna dostała od tej samej firmy droższą bądź tańszą rzecz - i tak szerzy się zazdrość i zawiść o której piszesz Ty i moja przedmówczyni... Przykre...
OdpowiedzUsuńno masz racje tez cos takiego zaczynam zauwazac....
OdpowiedzUsuńMi trochę przeszkadza, że blogerki spamują w komentarzach jak niejeden bot. Od 1 do 3 wyrazów, byle szybciej, a nuż ktoś odwzajemni mi komentarz... Często notka jest totalną gafą pełną błędów, nędzną stylizacją, albo recenzją bez zdjęć lub super notką informacyjną zerżniętą żywcem z wikipedii, ale i tak żadna nie ma odwagi napisać, że coś jest nie tak. Przecież to nie grzech powiedzieć komuś, że można coś robić dużo lepiej. Fakt - anonimkom łatwo zmieszać każdego z błotem, ale to nie o ten typ konstruktywnej krytyki mi chodzi. - to jest właśnie ta zawiśc o której piszesz Ty.
OdpowiedzUsuńBardzo mnie smuci, że osób, które nie boją się pisać prawdy jest tak niewiele, bo każdemu tylko zależy, by zaskarbić sobie sympatię innych.
zgadzam się z Twoimi słowami...
Usuńprzy okazji zapraszam na akcję http://ulamekprawdy.blogspot.com/2013/11/akcja-grudzien-miesiacem-dla-rzes.html
niestety zgadzam się z Tobą - piszę niestety bo to smutne - dla mnie blog to hobby i tak powinno być dla kazdego :)
OdpowiedzUsuńwiem, że nikt nie lubi zostawiania linków do siebie, ale dzięki temu możemy się wszyscy znależć :)
mam nadzieje, że się nie pogniewasz :)
mybeautyjoy.blogspot.co.uk
My hubby and I arrived here simply because this particular webpage had been tweeted by a woman I had been following and am pleased I made it here.
OdpowiedzUsuńjeux de aventure
fajnie tutaj u Ciebie ! :)
OdpowiedzUsuń