sobota, 2 lutego 2013

Coś dla Warszawianek spragnionych Marizy

Cześć Kochane!

Dzisiaj po raz kolejny taki krótki rzeczowy post o charakterze informacyjnym.
Postanowiłam spróbować swoich sił jako konsultantka Marizy.

Firmy przedstawiać nie muszę, bo w blogosferze jest ona bardzo znana.
No i tutaj swoją "ofertę" kieruję do Warszawskich blogerek.

Kochane jeśli jesteście zainteresowane kosmetykami Marizy, a nie znacie żadnej konsultantki to bardzo chętnie Wam pomogę.

Co Wy na to? 

Więcej informacji znajdziecie w zakładce



Pozdrawiam

Ev.

Share:

7 komentarzy:

  1. Chętnie :D Ale zgłoszę się jak będę mieć wolną gotówkę :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja bym chętnie skontaktowała się z jakąś NORMALNĄ konsutantką z Lublina. Dlaczego użyłam słowa "normalna"? Bo wszytskie, z którymi miałam ostatnio kontakt na siłę chciały mnie zapisać do Marizy. Ciągle zachęcanie, namawianie, przedstawianie wielkich zysków, spamowanie mi maila itd... No masakra jakaś. Ja nie wiem, czy tak ciężko zrozumieć, że ja bym po prostu czasem chciała kupić róż z Marizy, który uwielbiam i coś do kąpieli... Ja wiem, że zapisanie kogoś do klubu, to jakis tam zysk dla konsultantki, ale takie nachalne namawianie tylko zniechęca.
    Jak znasz jakąś fajną konsultantkę Marizy z Lublina to daj znać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też jestem konsultantką;) i chwalę sobie;)!

    OdpowiedzUsuń
  4. o fajnie to licze na recenzje tych kosmetykow - warto wiedziec co tam sie oplaca kupic co jest fajne a co mniej ...- jak nie znam tych kosmetykow... nie mialam nigdy nic z tej firmy - znam ale tylko wlasnie z netu ...

    OdpowiedzUsuń
  5. Z Marizą oczywiście miałam styczność, wrażenia jak najbardziej pozytywne jeśli chodzi o kosmetyki, które stosowałam z tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ostatnio bardzo polubiłam kosmetyki tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. A u mnie w okolicy nie ma nikogo z Marizy niestety...

    OdpowiedzUsuń