Witam kochane :)
Nie wiem jak u Was, ale u mnie pogoda nie za fajna. Jest niedziela i szczerze powiedziawszy nastawiałam się na wypad nad jezioro, a tu dupa blada. Niby słońce świeci, ale nie przyjemne chmury chodzą. Tak więc woda zimna, a i opalania efektów widać by nie było.
Ale paplam trzy po trzy, a tu lakier mam dzisiaj do opisania!
Jest to lakier z Vipery z serii High Life nr. 803.
Lakier ma dość rzadką konsystencje, dzięki czemu fajnie rozprowadza się go na paznokciu. Standardowo trzeba nałożyć 2 warstwy żeby uzyskać dokładnie krycie, aczkolwiek czasami i po 2 warstwach można gdzie nie gdzie dojrzeć delikatne prześwity. Trwałość jest zdecydowanie jego plusem utrzymuje się na moim paznokciach do 5 dni bez odpryśnięć. A nie jestem typem dziewczyna która nic nie robi, bo ma pomalowane paznokcie. Normalnie sprzątam, zmywam, a nawet ostatnio i zdarzyło się, że prałam ręcznie kilka razy. A lakier został na swoim miejscu. Mam jeszcze pomarańcz z tej serii, który użyłam razem z krokodylkiem (parę postów niżej). Fajnie nie drogie lakiery.
Pojemność: 9ml
Cena: ok. 8-9zł
Na pewno rzuciła się Wam na zdjęciach moja nierówna płytka paznokciowa, wiem że wygląda okropnie. Próbowałam już wielu olejków, odżywek i nic. Macie jakieś sprawdzone sposoby?
kolor ma cudowny :))
OdpowiedzUsuńO kurcze to faktycznie trwały ten lakier! Rzadko się to zdarza, a tu proszę - całkiem nieźle :) no i kolor cudo!
OdpowiedzUsuńU mnie równi pogoda nie za ciekawa :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolorek :D I długo się trzyma, nic tylko kupować :D
piekny kolorek - taki smerfny:))))))
OdpowiedzUsuńMoja znajoma stosuje specjalne pilniki, paznokcie wyglądają bardzo fajnie i nie rzucają się w oczy niedoskonałości :D
OdpowiedzUsuńw takim razie muszę takie pilniki koniecznie mieć!
UsuńJa już się przejadłam francuskimi ciastami z owocami, poza tym owoce miałam w ciastach urodzinowych, dlatego padło na słoną przekąskę :))
OdpowiedzUsuńU mnie pogoda też nie specjalna, zero słońca, chłodnawo, a najgorsze, że mam jechać na tydzień nad polskie morze i już mnie to przeraża:)
Mam ten lakier i też go lubię :)
OdpowiedzUsuńJa mam nadzieję, że niedługo się zrobi ładnie, bo przez tą pogodę się w domu zaszyję...:)
Jejku a ja nie mam ani jednego lakiery w podobnym odcieniu. Szkoda muszę to nadrobić.
OdpowiedzUsuńHej. Odpowiadam w zwiazku z Twoim komentarzem u Panny Dominiki (little mirror) - ja mam cere mieszana i uzywam kwas hialuronowy. to 'naturalny' kwas, ktory znajduje sie w naszej skorze, wiec jest dobrze przyswajalny.
OdpowiedzUsuńcera mieszana rowniez potrzebuje nawilzenia!
ładny odcień, a na nierówną płytkę najlepsza dobra baza pod lakier ;)
OdpowiedzUsuńcudowny kolor
OdpowiedzUsuńto zazdroszczę dużej ilości włosów, u mnie za dużo wypada:(
OdpowiedzUsuńśliczny kolor:) niebieski mój ulubiony:D
OdpowiedzUsuń